Tańsze doładowania po pół roku

Ostatnim znanym mi typem sprzedawców doładowań są ludzie żądający zapłaty już, ale odraczający termin wysłania doładowania nawet o kilka miesięcy. W ich wypadku można znacznie zyskać kwotowo, o ile oczywiście nie potrzebujemy doładowania na natychmiast i mamy anielską cierpliwość nie denerwować się, że być może sprzedający jest oszustem. Warunki są jasno przedstawione w aukcji i nie ma wątpliwości, że polega ona na czekaniu kilka miesięcy. Jeśli ktoś myśli przyszłościowo i jest odważny, zapraszam. Innym polecam jednak natychmiastowe doładowania telefonów u operatora. Nie udało mi się do tej pory rozgryźć po cóż też sprzedający sprzedaje tańsze o 10zł doładowanie na złotych 30 z odroczonym terminem realizacji. Być może działa to na zasadzie banku, to znaczy sprzedawca inwestuje w złoto nie swoimi pieniędzmi, a sprzedaje z zyskiem. Tańsze doładowanie jest formą kontrybucji za pożyczenie środków na zakup. Być może. Być może zaś zdarzają się w danym okresie promocje u operatora, które prowokują masowe kupowanie kodów, stąd należy poczekać, aż się pojawią. Niestety nie wiem aż tyle, może ktoś posiada informacje i się zechce z nimi podzielić? Jeśli mamy za dużo pieniędzy i lubimy nimi obracać, taka aukcja jest godna polecenia.