Dawniej wielkim szpanem było posiadanie walkamana, potem pojawiły się MP3, a nawet MP4, dziś każdy prawie telefon ma takie urządzenie, ma też wi-fi, aparat fotograficzny i to całkiem niezły, nie mówiąco kalkulatorze, stoperze, czy budziku. Niezwykłe, że w takim maleństwie mieści się tyle dobrego. Telefony, czy też smartfony przestały być już symbolem zamożności, po prostu prawie każdy go ma. Może zabraknąć na szynkę na kolację, ale abonament uda się zapłacić. Bo też bez telefonu trudno się dzisiaj obejść. Nawet jak dziecko w szkole go nie odbierze, zaczynamy się niepokoić, nie zastanawiając się, że może miało lekcję. Nie ma już nawet po co dyskutować nad zabronieniem dzieciom noszenia komórek do szkoły, jest to niemal tak oczywiste, jak to, że dziecko ma na sobie buty. Telefon komórkowy stał się niezbędny. Coraz nowsze i ciekawsze aparaty są w stanie zadowolić najwybredniejszych użytkowników. Są jednak nadal nieodporne na zawilgocenie i upadki. O ile te drugie nie zawsze kończą się całkowitym zniszczeniem, o tyle kontakt z wodą prawie zawsze kończy się dla telefonu marnie, bo trzeba wymienić płytę główną, a to duży koszt i nie zawsze się opłaca. Dopóki jednak telefon nie wyląduje z nami w kałuży, albo nie zostanie wyprany razem ze spodniami, możemy się nim cieszyć.
Telefon komórkowy określa prestiż
